Autor Wiadomość
Marta
PostWysłany: Pon 18:57, 05 Lut 2007    Temat postu:

Ja chyba wiem DLACZEGO. Ten budynek co tak malowali i malowali obok przez cały rok jest podobnego koloru, Administracja/Zarząd po prostu wzieli tamtą ekipę i resztki farby. Chociaż, zaraz, tamto to chyba morela nie brzoskwinia jest....Wink E tam, po prostu pomarańcz.
No cóż, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, w przyszłości trzeba będzie zobowiązać Zarząd do jakichś ograniczonych konsultacji społecznych. Są wspólnoty, które zbierają się częściej niż raz na rok, głosowania i uchwał bezwzględną większością nie musi z tego od razu być.
Iwona
PostWysłany: Pon 15:29, 05 Lut 2007    Temat postu:

Witam,

Więc mamy niepolerowany gres - ok. Polerowany byłby bardziej efektowny, ale o gustach się nie dyskutuje. Są też parapery - ok. Zdecydowanie brzoskwiniowy kolor ścian powalił mnie na kolana. Marta pisze o chłodnych tonacjach - jestem bardzo za... ale dzisiaj mamy brzoskwinkę na ścianach. Codziennie nie mogę pojąć DLACZEGO? Ten kolor przekracza wszelkie granice mojej tolerancji estetycznej.
Admin
PostWysłany: Nie 19:02, 04 Lut 2007    Temat postu:

Wygląda na to, że remont klatek schodowych dobiegł końca. Miało być .....



a wyszło jak zawsze.

Marta
PostWysłany: Wto 20:51, 16 Sty 2007    Temat postu:

Ja przemalowałabym drzwi windy na jakiś chłodniejszy kolor i dobrała matowe "kafelki", coś pod barwę podłogi.
Co do trwałości, to o ile sobie dobrze przypominam, Zarząd planuje jakieś okucia metalowe kantów.

ps. Przygodny, acz dobrze poinformowany Gościu, nie przezywaj proszę użytkowników tego forum. Jakkolwiek byś się nie identyfikował z rzeczonym GRESEM lub ideą trzymania się faktów, postaraj się proszę utrzymać dobry ton. My tu wszyscy nad sobą pracujemy....Wink
Admin
PostWysłany: Wto 18:41, 16 Sty 2007    Temat postu:

Iwona napisał:
=. Nawet na zewnątrz budynku mamy gres. Czy naprawdę nie stać nas na lepsze wykończenie wewnątrz? I do tego ten beżowy kolor - do czego on pasuje? - ale o gustach się nie dyskutuje. ..


Myślę, że autor miał na myśli - gres polerowany.
Takich polerowanych materiałów używa sie dla podniesienia eststyki miejsca.
Ale co racja to racja, lepiej by to wyglądało.
gość
PostWysłany: Wto 14:19, 16 Sty 2007    Temat postu:

Dla niegramotnych - to co jest ułożone to jest właśnie GRES a nie jak niektórzy twierdza "jakiekolwiek kafelki", wiec proponuje najpierw sie upewnic a potem krytykowac w czambul.
Admin
PostWysłany: Sob 22:57, 13 Sty 2007    Temat postu:

Marta
PostWysłany: Pią 16:31, 12 Sty 2007    Temat postu:

Ta..., ktoś łoszczędny je wybrał, to pewne.
Może na następnym spotkaniu wspólnoty ustalimy jakąś komisję estetyczną dla wsparcia Zarządu..?
Iwona
PostWysłany: Pią 10:40, 12 Sty 2007    Temat postu:

Tak, mamy parapety nad kaloryferami. Wczoraj zaczęli układać kafelki przy windach. Super! Myślałam tylko, że to będzie jakiś gres. Ale nie, po co inwestować parę złotych w lepszy, bardziej trwały materiał? Przecież jakiekolwiek kafelki też załatwią sprawę. Wszyscy wiedzą, że takie kafelki nie są odporne na uderzenia, więc za chwilę możemy się spodziewać konkrtenych doznań estetycznych. Nawet na zewnątrz budynku mamy gres. Czy naprawdę nie stać nas na lepsze wykończenie wewnątrz? I do tego ten beżowy kolor - do czego on pasuje? - ale o gustach się nie dyskutuje. A może wyboru dokonał Pan, który układa nam te kafelki, kupił resztki na wyprzedaży?
A mogłoby być tak ładnie...
Marta
PostWysłany: Pią 16:59, 05 Sty 2007    Temat postu:

No to się cieszę, że na VIII nie ma grzejników.
DRECH
PostWysłany: Czw 20:41, 04 Sty 2007    Temat postu:

A wracając do tematu, to wydaje mi się, że w mojej klatce najsyfniej jest nad grzejnikami. Teraz zrobili parapeciki, ale sporo czarnego syfu na białej farbie już jest. I wygląda chyba gorzej niż poziom 0 (jakbym pisał o sobie).
Marta
PostWysłany: Czw 9:59, 04 Sty 2007    Temat postu:

Tak, ostatnio słyszałam w swojej sypialni, jak sąsiad w łazience obok wymiotuje. Błe....

Śmiej się śmiej Drechu!
Zamierzam ekipę sprowadzić, żeby sprawdziła kanały kominowe nad moim mieszkaniem. Od jesieni zamiast buczeć jednostajnie, coś jęczy. Im wilgotniej jest na dworzu tym bardziej jęczy.
Ojej, mam skojarzenia. To lepiej skończę, nie przystoi, zwłaszcza Moderatorowi Wink

Siema

Nara
DRECH
PostWysłany: Śro 20:08, 03 Sty 2007    Temat postu:

Marta, słyszysz jakieś głosy ze ścian/sufitu? Często Ci się to zdarza?

Pozdro
Grubooki (czyli chyba nie Chińczyk).
Iwona
PostWysłany: Wto 19:56, 19 Gru 2006    Temat postu:

Marta, bardzo się cieszę z Twoich doniesień o klatkach schodowych Smile Czekam z niecierpliwością na zmiany. Smile
Marta
PostWysłany: Wto 14:11, 19 Gru 2006    Temat postu:

Właśnie Drechu! Gruboocy mężczyźni po prostu nie widzą, a nasze wrażliwe, dziewczyńskie oczęta po prostu się składają ze wstrętu Wink
To trochę jak z moim wibrującym sufitem. Nikt nic nie słyszy, tylko mnie szlag trafia nocami Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group